W sołectwach będą zmiany

I nie są one związane tylko z nowymi władzami, oczywiście tam gdzie one się zmieniły. Chodzi przede wszystkim o najpilniejsze inwestycje, które najczęściej dotyczą oświetlenia i dróg.

 

Burmistrz zapewnia, że po to uczestniczy w wyborczych zebraniach sołeckich, by poznać i przeanalizować potrzeby poszczególnych wsi, a potem realizować je sukcesywnie, wybierając na początek te, które czekać nie powinny. Rzecz jasna, wszystkiego od razu zrobić się nie da.

Radna Agnieszka Zaleska upominała się o uzupełnienie oświetlenia w miejscowości Płocochowo i salę sportową z prawdziwego zdarzenia dla uczniów miejscowej szkoły. Zdenerwowała ją szczególnie odpowiedź na tę drugą część jej prośby, gdy burmistrz stwierdził, że nie może obiecać budowy sali, bo w pierwszej kolejności realizowane będą te przy bardziej licznych pułtuskich szkołach - Dwójce i Trójce. Ilość uczniów, na pewno nieporównywalna do placówek wiejskich, jest w przekonaniu Krzysztofa Nuszkiewiecza decydującym kryterium.

- Czy dzieci wiejskie są gorsze, że buduje się tylko hale w mieście, a tu pan burmistrz nie może obiecać nic?!- pytała radna. - Ja tu czegoś nie rozumiem!